Dnia 19 czerwca 2017 roku klasy szóste wybrały się na wycieczkę krajoznawczą do Zakopanego. Mimo wczesnego wyjazdu wszyscy stawili się w doskonałych humorach. Na postoju w miejscowości Moczydło mieliśmy okazję podziwiać pawie, złote bażanty i różne rasy kur.

Przez całą drogę pilot wycieczki pan Damian opowiadał nam ciekawostki dotyczące mijanych miejscowości i zabytków. Wczesnym popołudniem dotarliśmy do Zakopanego. Polaną Szymoszkową wspięliśmy się na Gubałówkę. Po krótkim odpoczynku, małych zakupach i zachwytem widokami zeszliśmy drugą stroną do Zakopanego. Spacerując po Krupówkach mogliśmy dokonać zakupu pamiątek. Po zakupach pojechaliśmy do bacówki, gdzie poznaliśmy sposób wyrobu oscypków i niektórzy zakupili te oryginalne sery. W czasie drogi do pensjonatu mieliśmy okazję podziwiać piękną kapliczkę na Jaszczurówce, zbudowaną wyłącznie z drewna, bez użycia żadnego gwoździa. Panie przydzieliły nam pokoje, w których mogliśmy się rozgościć. O 19.30 zeszliśmy na obiadokolację, a potem był czas na relaks. Mogliśmy pójść do sali zabaw, gdzie znajdował się bilard, piłkarzyki, stół do tenisa lub zostać przed budynkiem poskakać na trampolinie, pograć w piłkę lub odpocząć na huśtawce. Późnym wieczorem wróciliśmy do pokoi i zaczęliśmy szykować się do spania…Trochę się nam zeszło, ale panie wiernie czuwały nam naszym zasypianiem. Następnego dnia wstaliśmy wypoczęci i żądni wrażeń. Po śniadaniu zapakowaliśmy się do autokaru i wyruszyliśmy do kopalni soli w Bochni. Poznaliśmy tam technikę wydobycia tego surowca. Zjechaliśmy szybem CAMPI na 212 metrów pod ziemię. Wszystkie eksponaty były oryginalnymi narzędziami górników. Pierwszymi z nich byli Cystersi. Następnie pociągiem KUBA, nazwanym na cześć ostatniego w kopalni konia, pojechaliśmy w głąb kopalni. Były tam obrazy królów, którzy związani byli z tą kopalnią. Portrety władców opowiedziały nam historię tego miejsca. Podziwialiśmy naturalną sól, z której ciekła solanka. Mieliśmy również czas na zakup pamiątek i zabawę. Potem udaliśmy się na zasłużony obiad i wyruszyliśmy w drogę powrotną, bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Wycieczka bardzo nam się podobała. Wróciliśmy zmęczeni, ale bardzo zadowoleni. Będziemy miło wspominać ten wyjazd.

Tosia, Ania, Martyna, Natalka i Weronika z klasy VId

GALERIA ZDJĘĆ