Audiopamiętnik Julki i Kuby
Witam wszystkich serdecznie. Dziś realizowaliśmy zadanie: AUDIOPAMIĘTNIK JULKI I KUBY. Bliźniaki wpadły na pomysł, żeby kolejnym prezentem dla mamy, była specjalna płyta z ulubionymi dźwiękami, jak np. szum morza czy śpiew skowronka.
Dzieci, postanowiły stworzyć autorski dźwiękowy przewodnik. Nie jest to trudne, nie wymaga wiele pracy, tylko trochę cierpliwości i pomysłu. Zrobiliśmy burzę mózgów, przypomnieliśmy sobie różne ogłosy, które słyszymy w parku, zoo, w kuchni, na ulicy czy dworcu kolejowym. Wiele przyjemności, sprawiło wszystkim naśladowanie i odgadywanie różnych dźwięków. Przy pomocy dyktafonu nagraliśmy różne odgłosy, które słyszymy w szkole, np. dzwonek na lekcję czy przerwę, krzyki, stukanie kredą o tablicę, ścieranie tablicy gąbką, szuranie krzeseł, otwieranie zeszytów i książek , itp.
Nie wszystko, co nagraliśmy, było dobrze słychać. Stąd rada dla wszystkich nagrywających dźwięki: im bliżej, tym lepiej; unikajcie echa; zadbajcie, by w momencie nagrywania nie było żadnych dodatkowych szumów, niepożądanych odgłosów, itd. Potem nagranie należy przenieść z dyktafonu do komputera, np. za pomocą kabla USB, i mamy swój autorski audiopamiętnik. Może Wy zrobicie takie audiopamiętniki dla członków rodziny? Jako prezent pod choinkę? Zachęcam Was, spróbujcie. Ela, z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, narysowała szopkę betlejemską, dla Julki i Kuby oraz rozrabiaki Psotnika, bo bardzo się z nimi zżyliśmy. Do miłego usłyszenia.
Iwona Kacprzak